Nowoczesne technologie – smart home to już nie moda, a nowy standard

Wielu właścicieli nieruchomości staje przed pytaniem czy inwestycja w najnowsze technologie jest opłacalna. Jednocześnie rozwiązania smart przestały być tylko chwilowym trendem i są coraz bardziej powszechne.

Firma analityczna McKinsey szacuje, że do 2025 roku w większości domów będzie kilkadziesiąt urządzeń komunikujących się ze sobą. Jednocześnie coraz większą popularność, także w Polsce, zyskują rozwiązania związane z automatyką budynkową dzięki której możliwe jest uzyskanie większej niezależność energetycznej objętych nią obiektów.

Smart home co to właściwie jest?

Smart home, czyli inaczej inteligentny dom, w praktyce oznacza zespoły inteligentnych, komunikujących się ze sobą urządzeń, które kierują funkcjami domu. Dzięki zastosowanym rozwiązaniom technologicznym w mieszkaniach, domach czy apartamentach przestrzeń staje się bardziej przyjazna i komfortowa dla człowieka. Można nią zarządzać zdalnie za pomocą komputera lub smartfona, a zintegrowane systemy automatyki budynku pozwalają na efektywniejsze gospodarowanie energią i tym samym obniżają rachunki. – Aby znacznie ograniczyć zużycie energii nie wystarczą już rozwiązania pasywne czyli przykładowo dobre ocieplenie budynku, trzyszybowe okna. Nawet jeśli zastosujemy je wszystkie w jednym obiekcie, budynki nadal będą dalekie od ideału – mówi Grzegorz Sulimka, inżynier, propagator inteligentnych rozwiązań w budownictwie, właściciel firmy Akmilus, zajmującej się automatyką budynkową. – Warto zastanowić się więc jak sprawić, aby wszystkie nowoczesne urządzenia typu panele fotowoltaiczne, pompy ciepła, klimatyzacja czy piec gazowy tak ze sobą współpracowały, aby efektywnie zużywać każdy wyprodukowany kWh energii na ogrzewanie pomieszczenia zimą, czy schładzanie latem. To rozwiązania kompleksowe, które w przyszłości zdominują rynek.

Smart w nieruchomościach nadmorskich

Jak podkreśla G. Sulimka, są dwa aspekty zastosowania technologii: ten związany z zarządzaniem nieruchomością oraz drugi, obejmujący komfort, wygodę i funkcjonalność. – Obie te kwestie łączą się i korelują ze sobą. Oznacza to, że inwestor, który posiada apartamenty na wynajem będzie miał podobne problemy jak właściciel second home. Głównym założeniem jest to bowiem, aby nieruchomość nie generowała niepotrzebnych kosztów, a jednocześnie była przyjazna dla użytkownika – mówi ekspert. Co to znaczy w praktyce? – Na przykład lokal może „samodzielnie” przygotować się na przyjazd nasz lub naszych gości. System czujników połączonych z kalendarzem lub portalem rezerwacyjnym sprawi, że dom będzie gotowy na wizytę: włączy ogrzewanie z wyprzedzeniem, zależnym od warunków zewnętrznych i wewnętrznych i ustawi komfortową temperaturę. Po naszym wyjeździe natomiast apartament z powrotem przełączy się w tryb ekonomiczny ograniczając niepotrzebne zużywanie energii.

System skrojony na potrzeby

Jakie rozwiązania typu smart zapewnią najlepszą funkcjonalność, bezpieczeństwo i wygodę? – Największe korzyści przyniesie zintegrowany system, taki, który będzie skrojony na potrzeby użytkownika – mówi ekspert. – Na przykład właściciel second home chce mieć przyjazny apartament z komfortową temperaturą, możliwością zarządzania światłem i muzyką. To wszystko bez umieszczanych w każdym pokoju sterowników, za to z jednym estetycznym, który można obsłużyć prosto i intuicyjnie. Inne potrzeby będzie miał natomiast deweloper, który buduje obiekt apartamentowy i chce obniżyć koszty czynszu dla przyszłych właścicieli. Może postawić panele fotowoltaiczne, dodać pompę ciepła i w zasadzie powiedzieć, że jest super. Natomiast pojawia się pytanie jak skorelować ze sobą te wszystkie urządzenia tak, aby działały jak najbardziej wydajnie. Skąd np. pompa ciepła ma wiedzieć, że w danym momencie energia elektryczna jest produkowana przez instalację fotowoltaiczną? I w ten sposób wchodzimy w cały system zarządzania energią i budowania kotłowni hybrydowych. Dzisiaj to jeszcze rzadkość, natomiast w przyszłości stanie się standardem.

Smart home jest eco

A dlaczego? Sytuacja geopolityczna w ciągu ostatnich lat pokazała jak bardzo niestabilny i nieprzewidywalny jest rynek surowców energetycznych. Wiadomo również, że kończą się paliwa kopalne. – Tej energii nieodnawialnej jest coraz mniej i musimy coraz mądrzej nią gospodarować. Nie jesteśmy też w stanie z dnia na dzień przestawić się na zeroemisyjność, nie mamy jeszcze takich technologii – podkreśla G. Sulimka. – To, co możemy więc zrobić, to ograniczyć zużycie energii, nie marnując jej. Takie możliwości daje nam automatyka budynkowa i rozwiązania typu smart. Prognozy rynku wskazują więc, że inteligentne domy staną się standardem już w najbliższej przyszłości.